W pracy coraz trudniej o skupienie? Poznaj proste, skuteczne sposoby na poprawę koncentracji – technikę Pomodoro, uważność, mikroprzerwy i cyfrową higienę. Zobacz, jak przekładają się na efektywność Twoją i całego zespołu.
Jak trenować skupienie? Proste sposoby, które możesz wdrożyć od zaraz
1.Technika Pomodoro – pracuj w rytmie, nie na czas
To jedna z najprostszych, a zarazem najskuteczniejszych metod wspierających koncentrację. Polega na pracy w blokach: 25 minut skupienia na jednym zadaniu, potem 5 minut przerwy. Po czterech takich cyklach – dłuższy odpoczynek( 15-20 minut)..
Dlaczego to działa? Bo uczysz swój mózg pracy w skupieniu, bez ciągłego rozpraszania się. Masz konkretny cel, ograniczony czas i nagrodę w postaci przerwy. Taki rytm pozwala zachować energię na dłużej i szybciej kończyć to, co naprawdę ważne.
Spróbuj jednego dnia. Timer, jedno zadanie i potem chwila wytchnienia. Zdziwisz się, ile można zrobić w tych 25 minutach.
2. Uważność – bądź TU i TERAZ
W codziennej pracy łatwo wpaść w tryb działania na autopilocie. Zadania się piętrzą, powiadomienia nie przestają przychodzić, a Twoja uwaga przeskakuje z jednego tematu na drugi szybciej, niż zdążysz się zatrzymać. I właśnie w takich momentach uważność staje się Twoim sprzymierzeńcem. Uważność, czyli mindfulness, pomaga zatrzymać się i w pełni skupić na jednej rzeczy.
Nie, nie musisz od razu medytować ani zapisywać się na kurs jogi (choć jeśli masz ochotę – świetnie!). Chodzi o coś znacznie prostszego: nauczenie się, jak wracać do chwili obecnej. Właśnie teraz. Tu, gdzie jesteś.
Uważność to praktyka, którą możesz wprowadzić bez wychodzenia z biura, bez specjalnego przygotowania i – co najważniejsze – bez presji.
Oto kilka prostych technik, które możesz wykorzystać w pracy:
Spójrz przez okno Zatrzymaj się na chwilę. Przenieś wzrok na zieleń za oknem na gałęzie, mural, chmury, ruch uliczny. Nie analizuj. Po prostu patrz. Twoje oczy, zmęczone ekranem, odpoczną, a Twój umysł też dostanie oddech.
Popatrz na obraz na ścianie Podczas przechodzenia ze spotkania na spotkanie, zamiast zagłębiać się w wir myśli - stań, spójrz na obraz, wiszący w lobby, ale tak naprawdę, skup się na nim. Zwróć uwagę na kolory, linie, światło. To ćwiczenie działa zaskakująco kojąco, szczególnie jeśli wisi tam coś inspirującego.
Zamknij oczy i poczuj oddech To może być 30 sekund przed spotkaniem albo w przerwie między zadaniami. Zamknij oczy. Weź wolny wdech i spokojny wydech. I jeszcze raz i kolejny. Powtarzaj sobie głębokie wdechy od 3 do 5 razy. Skup się tylko na tym. Tyle wystarczy, by wrócić do siebie.
Przerwa na kawę bez telefonu Zrób kawę i... po prostu pij ją. Bez telefonu, bez maila w tle, bez rozmów o pracy. Skup się na smaku, zapachu, cieple kubka w dłoni. To może być najprostsza forma „resetu”, jaką dasz sobie dziś.
Zrób „pauzę” między zadaniami Zamiast natychmiast przechodzić od jednej rzeczy do drugiej – zatrzymaj się. Zamknij plik, przeciągnij się, wstań, zrób kilka kroków, może jakiś przysiad. Daj sobie 30 sekund, by zakończyć jedno i dopiero wtedy zacząć drugie.
To nie są wielkie zmiany, ale ich siła tkwi w regularności. Te krótkie chwile uważności pomagają Ci odzyskać kontakt z tym, co ważne, zredukować stres i działać bardziej świadomie. A to przekłada się nie tylko na lepszą jakość pracy, ale i na większy spokój wewnętrzny.
Nie musisz być mistrzem mindfulness. Wystarczy, że zaczniesz od jednej rzeczy. Spróbuj dzisiaj.
3. Higiena cyfrowa – mniej powiadomień, więcej spokoju
Smartfony, czaty, maile, powiadomienia... I tak bez końca. Trudno się dziwić, że jesteśmy zmęczeni, rozproszeni i rozdrażnieni. Ale dobra wiadomość jest taka: wystarczy kilka prostych zmian, żeby odzyskać jasność myślenia i spokój.
Co możesz zrobić?
Wyłącz powiadomienia, których nie potrzebujesz. Większość z nich tylko wyrywa Cię z rytmu.
Sprawdzasz maila co 5 minut? Zrób z tego blok czasu np. raz na godzinę – efektywność rośnie błyskawicznie.
Zamknij niepotrzebne karty w przeglądarce. Tak, nawet te „na później”. Zawsze możesz je zapisać i wrócić do nich świadomie.
Zainstaluj aplikację do blokowania rozpraszaczy – np. Forest, Focus To-Do, Freedom. Pomagają utrzymać skupienie, gdy potrzebujesz ciszy dla głowy.
Nie chodzi o to, żeby całkiem zrezygnować z technologii. Wręcz przeciwnie – używaj jej mądrze. To Ty masz decydować, kiedy po coś sięgasz, a nie reagować bezwiednie na każdy sygnał.
4. Mikroprzerwy i ruch – bo ciało wspiera umysł
Nie musisz czekać na urlop, żeby się zresetować. Czasem wystarczy mądrze zaplanowana przerwa, by wrócić do pracy z nową energią. Tylko... nie taka „na szybko” z telefonem w ręku.
Zamień byle jaką przerwę w mały rytuał uważności:
Zaparz herbatę i wypij ją skupiając się na jej walorach – zamiast o niej zapomnieć między mailami.
Wyjdź na chwilę na zewnątrz, opowiedz sobie (w myślach) co widzisz, przeanalizuj to albo chociaż otwórz okno i weź kilka głębokich wdechów.
Wstań i zrób 2 minuty rozciągania – Twoje ciało Ci podziękuje.
Odejdź od biurka i przejdź się po biurowcu, skup się na małych rzeczach - kolorach, wystroju, zieleni…
Mikroprzerwy nie są stratą czasu. To inwestycja. Twój mózg potrzebuje momentów „nicnierobienia”, żeby działać lepiej. Regularne odpoczynki poprawiają pamięć, kreatywność i... zwyczajnie – samopoczucie.
Jakie są efekty? Lepsze niż się spodziewasz
Kiedy wprowadzisz te proste zmiany, szybko zauważysz różnicę.
– Zmniejszy się poczucie ciągłego „gonienia” i rozproszenia.
– Łatwiej będzie Ci dokończyć zadania.
– Poczujesz więcej spokoju i kontroli nad swoim dniem.
– A do tego – mniej zmęczenia i więcej satysfakcji na koniec pracy.
To nie są drogie czy czasochłonne metody. To mikrostrategie, które realnie poprawiają jakość codziennego działania.
A co z zespołem? Tu efekty są jeszcze większe
Jeśli zarządzasz zespołem, to właśnie trening skupienia może stać się tym brakującym ogniwem. Kiedy każdy dostanie narzędzia do lepszej organizacji, unikania przeciążeń i pracy z większą uwagą – zmienia się nie tylko efektywność, ale i atmosfera.
Warsztaty z treningu uwagi, krótkie ćwiczenia koncentracji na początek dnia, wspólne praktyki skupienia – to wszystko może być częścią codzienności w pracy. To nie jest kolejny pseudo-benefit, tylko realne wsparcie psychiczne i organizacyjne Twojego zespołu.
Zespół, który potrafi pracować w skupieniu, działa mądrzej, a nie dłużej. I to naprawdę widać – w wynikach, relacjach i zaangażowaniu.
A jeśli szukasz miejsca, które wspiera skupienie… To dobrze trafiłeś. W naszym łódzkim biurowcu przede wszystkim stawiamy na dobre samopoczucie osób, które codziennie przychodzą tu do pracy czy na spotkania. Przestrzeń Starej Drukarni – zarówno ta biurowa, jak i wspólna – została zaprojektowana tak, by sprzyjać uważnej, spokojnej pracy. Zieleń, inspirujące obrazy i murale, obecność sztuki w codziennym otoczeniu – to wszystko pomaga zwolnić, złapać oddech i odzyskać kontakt z „tu i teraz”.
Taras z leżakami, zielony dziedziniec, czasowe wystawy sztuki w Lobby budynku , pozwalają zebrać myśli. Stara Drukarnia miejsce do wspierające uważność i koncentrację.
A skoro mowa o sztuce, zapraszamy do nas na wystawę Dominika Janyszka „Struktury światła”. Tu precyzja ma wymiar niemal jubilerski: tysiące ręcznie formowanych punktów tworzą relief, który dopiero światło naprawdę „uruchamia”. Delikatny obrót głowy, inny kąt promieni słonecznych, wpadających przez okno – i kompozycja zmienia się na Twoich oczach, odsłaniając nowe relacje barw i cieni. W tej chwili to Ty, widz, stajesz się współtwórcą dzieła, bo bez Twojego spojrzenia ten obraz pozostaje niepełny. To najlepsza lekcja uważności: patrz świadomie, bądź tu i teraz.